Dobry prawnik - gdy łamane są prawa pracownika

Gdy cieszyłem się dobrym zdrowiem i mogłem każdego dnia stawiać się w pracy, moja współpraca z szefem układała się świetnie. No, pracownik roku! Kiedy jednak zdrowie zaczęło się psuć, zaczęły się problemy i na tym polu. Najpierw były to złośliwe uwagi na temat tego, na co – w przekonaniu pracodawcy – rzeczywiście wykorzystuję zwolnienie. Potem jednak było już tylko gorzej. W pewnym momencie zaczęli mi grozić, że zamiast L4 wypiszą mi urlop, żebym nie mógł go już wykorzystać i jeszcze większe niedorzeczności.

Prawo pracy

Wiedziałem, że nie mają prawa, ale wiedziałem też, że do walki o swoje potrzebuję wsparcia. I właśnie prawnik z Kancelarii Przywara okazał się idealnym rozwiązaniem. Czym innym jest przeczucie, że łamie się moje prawa, a czym innym rzetelne informacje na temat tego, na co pracodawca nie może sobie pozwolić i jak z nim rozmawiać. Dzięki prawnikowi egzekwowanie moich praw stało się łatwiejsze. Szef też w pewnym momencie zaczął wszystko obracać w żart, choć jestem przekonany, że bez konsultacji nie skończyloby się tylko na groźbach.