Choć ginekologia estetyczna nie jest już tematem tabu, ciągle jeszcze mamy do czynienia z gałęzią medycyny, wokół której gromadzi się więcej mitów niż faktów. Jednym z częściej powtarzanych jest błędne przekonanie, że zabiegi wykonywane w jej ramach są formą zaspokojenia potrzeb typowo estetycznych. Oczywiście, w takim podejściu do ginekologii estetycznej nie ma nic złego, warto jednak podkreślić, że stanowi ono swego rodzaju uproszczenie. Doskonałym przykładem może być w tym kontekście zabieg korekty warg sromowych.
Wyższa samoocena i większe bezpieczeństwo
Pacjentki, którym marzy się korekta warg sromowych nie ukrywają, że jest to jeden z tych zabiegów, który jest w stanie skutecznie podnieść im samoocenę. Nie tylko lepsze samopoczucie przemawia jednak za jego wykonaniem. Nie bez znaczenia wydaje się i to, że mamy do czynienia z zabiegiem poprawiającym komfort fizyczny. Asymetryczne lub zbyt duże wargi sromowe sprawiają, że noszenie obcisłych ubrań staje się kłopotliwe. Odpowiadają też za częste infekcje intymne, zwykle o nawracającym charakterze.